Ellen Pompeo z Grey’s Anatomy odnosi się do „brutalnych” plotek na temat wagi

Ellen Pompeo przeszła przez piekło.
Gwiazda serialu Grey’s Anatomy, będąca od dawna gwiazdą serialu, wspominała swój czas spędzony w Hollywood, zwracając uwagę na nadmierną uwagę, jaką przez lata poświęcano jej ciału.
„Byłam taka chuda i nienawidziłam tego, a wszyscy myśleli, że mam zaburzenia odżywiania” – wyjaśniła Ellen w wywiadzie dla People opublikowanym 26 lutego. „To była cała sytuacja z tym, jak chuda byłam, i było tak wiele negatywnej uwagi”.
„Dzisiejsze dziewczyny mogą być piękne i szczupłe, i dzięki Bogu nie wolno nam komentować kobiecych ciał, mimo że ludzie to robią” – kontynuowała. „Ale ja po prostu miałam tyle lęku i brakowało mi poczucia własnej wartości, ponieważ ludzie byli tak krytyczni wobec mojej fizyczności”.
55-latka, która wraz ze swoim mężem Chrisem Iverym wychowuje 17-letnią Stellę , 11-letnią Siennę i 8-letniego Eliego , zwróciła szczególną uwagę tabloidom, które „mówiły okropne rzeczy” na temat jej wagi, przez co bała się publicznych wystąpień.
„Pamiętam tylko, że byłam taka niespokojna na czerwonych dywanach i komentarze na temat mojej wagi i mojego ciała” – podzieliła się Ellen. „Jestem taka szczęśliwa, może, mam nadzieję, że coś się zmieniło, bo 20 lat temu było o wiele, wiele bardziej brutalnie”.
Aktorka, która grała Meredith Grey we wszystkich 21 sezonach serialu Grey ’s od czasu jego debiutu w 2005 r., dodała, że po tylu latach pracy w branży stała się „całkiem odporna”.
„Jestem trochę jak robotnik fizyczny, prawda?” – zasugerowała. „Chodzę do programu telewizyjnego i niekoniecznie jestem cool dzieciakiem ani popularnym dzieciakiem. Jestem trochę pracowitą pszczołą. Myślę, że to dla mnie dobre”.
To powiedziawszy, Ellen wkracza w nową erę w swojej karierze aktorskiej, w której zagra swoją pierwszą główną rolę od czasu dołączenia do hitu Shondy Rhimes 20 lat temu, kiedy to zagrała adoptowaną matkę Natalii Grace w nadchodzącym serialu Hulu pt. Good American Family .
Ellen od dawna otwarcie mówi o chęci podjęcia się innych projektów, rozwijając jednocześnie swoją karierę.
„Muszę to trochę zmienić” – powiedziała w The Drew Barrymore Show w 2022 r. „Mam 53 lata, mój mózg jest jak jajecznica. Muszę zrobić coś nowego. Nie da się rozwiązywać krzyżówki z The New York Times każdego dnia”.
„Mam na myśli 19 lat, to więcej niż ludzie trzymają swoje dzieci w domu” – kontynuowała Ellen. „Ludzie trzymają swoje dzieci w domu, dopóki nie skończą 18 lat, a potem wysyłają je na studia, więc to jest jak mój wyjazd na studia”.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o gwiazdach mówiących o pozytywnym podejściu do ciała...
„Myślę, że w pewnym sensie zapomnieliśmy, jak wygląda normalne ciało . Są ludzie, którzy się zmagają, ja też się zmagam i nie ma nic złego w pogodzeniu się z tym, że to będzie trochę podróż. Nie jestem ślepa: widzę swoje ciało, widzę różnicę w sylwetce, widzę, że przytyłam. Ale widzę też tymi samymi oczami, że mam pięknego synka i niesamowitą dziewczynkę i jestem bardzo szczęśliwa”.
W lutym 20201 roku gwiazda Wilka z Wall Street odpowiedziała paparazzi po opublikowaniu w sieci zdjęć, na których surfuje. „Nie sądzę, żebym kiedykolwiek zdjął koszulkę w basenie, dopóki nie miałem około 30 lat, nawet w obecności rodziny i przyjaciół” — napisał. „Prawdopodobnie stałoby się to wcześniej, gdyby moje dziecięce kompleksy nie zostały pogłębione przez lata publicznych drwin z mojego ciała ze strony prasy i osób udzielających wywiadów. Więc pomysł, że media próbują mną manipulować, śledząc mnie podczas surfowania i drukując takie zdjęcia, a mnie to już nie rusza, jest zajebisty. Mam 37 lat i w końcu kocham i akceptuję siebie”.
W sierpniu 2021 r. zadebiutował tatuażem z napisem „Body Love”, który jest parodią logo firmy Body Glove produkującej odzież do sportów wodnych.
„Rozstępy i nadmiar tłuszczu... A jednak nadal kocham siebie” – napisała w 2018 roku na Instagramie piosenkarka, która przez lata zmagała się z bulimią. „Cellulit... A jednak nadal kocham siebie”.
Lovato powiedziała później E! News : „Byłam na Instagramie i zaczęłam porównywać się do tych modelek z Instagrama i pomyślałam sobie, że ktoś musi pokazać moim fanom i każdemu, kto ogląda moje konto, że to, co widzą, nie zawsze jest prawdziwe. Więc postanowiłam zaakceptować swoje wady i — nawet nie lubię ich nazywać wadami, to po prostu część tego, kim jestem — i pokazać światu, że jestem niedoskonała, ale to właśnie czyni mnie piękną”.
W grudniu 2020 roku zamieściła na Instagramie zdjęcia rozstępów obrysowanych brokatem.
„Widzisz? Nawet ja nie budzę się wyglądając jak Cindy Crawford .” – zachowując przy tym szczerość co do mocy dobrego zespołu glamour
„Jako dziecko nigdy nie słyszałam, żeby jakaś kobieta powiedziała mi: 'Kocham swoje ciało'. Ani moja matka, ani moja starsza siostra, ani moja najlepsza przyjaciółka. Żadna kobieta nigdy nie powiedziała: 'Jestem taka dumna ze swojego ciała'. Upewniam się, że mówię to [mojej córce] Mii, ponieważ pozytywne nastawienie do ciała musi zaczynać się od najmłodszych lat ”.
„Nie wiem, kto musi to słyszeć, ale… NOSZ BIKINI, JEŚLI CHCESZ NOSIĆ BIKINI . Nie musisz mieć rozmiaru 0”.
„Ludzie zawsze mnie pytają: 'Masz tyle pewności siebie. Skąd się to wzięło?' To przyszło ode mnie. Pewnego dnia zdecydowałam, że jestem piękna , więc żyłam tak, jakbym była piękną dziewczyną. Noszę kolory, które naprawdę lubię, noszę makijaż, który sprawia, że czuję się ładna i to naprawdę pomaga. Nie ma to nic wspólnego z tym, jak świat cię postrzega. Ważne jest to, co widzisz. Twoje ciało jest twoją świątynią, twoim domem i musisz je udekorować”.
„Czuję, że przez lata dałam jasno do zrozumienia, że nie obchodzi mnie nawet najmniejsze gówno, co ktokolwiek inny myśli o moim ciele. Chodziłam po czerwonych dywanach w haute couture w rozmiarze 14. Grałam w scenach seksu kilka dni po operacji, naznaczona bliznami. Zaakceptowałam, że moje ciało to ciągle zmieniający się organizm, a nie stała jednostka — co idzie w górę, musi spaść i odwrotnie. Uśmiecham się tak samo szeroko, niezależnie od mojego obecnego rozmiaru, ponieważ jestem dumna z tego, co to ciało widziało, robiło i reprezentowało”.
„Bez względu na to, jak sprawy wyglądają z zewnątrz, wszyscy możemy być superkrytyczni wobec siebie i swojego odbicia w lustrze. Widziałam artykuły lub komentarze, które odnosiły się do mojej wagi lub „poddawania się presji, aby być szczupłym”. Utrzymanie wagi jest dla mnie walką — szczególnie, gdy jestem zestresowana, a zwłaszcza, gdy się zestarzałam... Przypominam sobie, aby być dla siebie miłą i, jakkolwiek śmiesznie to brzmi, traktować siebie w ten sam delikatny sposób, w jaki chciałabym traktować swoją córkę. To naprawdę pomaga”.
„Młodym kobietom powiedziałabym, żeby nie martwiły się tak bardzo swoją wagą. Dziewczyny spędzają o wiele za dużo czasu na myśleniu o tym, a są lepsze rzeczy. Dla młodych mężczyzn, a także kobiet, to, co was wyróżnia lub dziwaczy, to wasza siła . Wszyscy próbują wyglądać jak szablonowi, a tak naprawdę to ludzie, którzy wyglądają inaczej, są tymi, którzy są podrywani. Kiedyś nienawidziłam swojego nosa. Teraz już nie. To w porządku.” – o radach, których udzielała początkującym aktorom
„Wiesz, kiedy dostałam Annalise Keating, powiedziałam: 'Ona jest seksowna, ona jest tajemnicza, wiesz?' Przyzwyczaiłam się do grania kobiet, które muszą przytyć 40 funtów i nosić fartuch. Więc powiedziałam: 'O Boże, muszę schudnąć, muszę nauczyć się chodzić jak Kerry Washington na obcasach, wiesz, muszę pozbyć się brzucha.' A potem zapytałam samą siebie: 'Cóż, dlaczego muszę to wszystko robić?' Naprawdę wierzę, że przywilejem życia jest bycie sobą , i niedawno, mając 51 lat, to zaakceptowałam. Myślę, że moją największą mocą jest to, że o dziesiątej wieczorem w każdy czwartek chcę, żebyś weszła do mojego świata. Ja nie wejdę do twojego. Wchodzisz do mojego świata i siadasz ze mną, moim rozmiarem, moim odcieniem, moim wiekiem, i siadasz, i doświadczasz”.
„Kiedy ludzie patrzą na moje ciało i mówią: 'O mój Boże, ona jest taka odważna', to ja myślę: 'Nie, nie jestem'. Jestem po prostu w porządku. Jestem po prostu sobą. Jestem po prostu seksowna. Gdybyś zobaczył Anne Hathaway w bikini na billboardzie, nie nazwałbyś jej odważną. Po prostu uważam, że istnieją podwójne standardy, jeśli chodzi o kobiety... Nie lubię, gdy ludzie myślą, że trudno mi postrzegać siebie jako piękną . Nie lubię, gdy ludzie są zszokowani tym, że to robię.” – o irytacji, że ludzie są zaskoczeni jej pewnością siebie
W 2016 roku gwiazda odpowiedziała w sieci, gdy oskarżono ją o bycie „modelką thinspo” dla „wrażliwych nastolatków”.
„Uważasz to za zabawne? Napiszę jeszcze jeden akapit, żeby cię czegoś nauczyć #naprawdęchceszbyćnastępnym?” napisała na Twitterze , dodając później: „Teraz... wszyscy pójdźcie spojrzeć w lustro na swoje piękne ciała i pokochajcie to gówno #grubedziewczynywygrywają #szczupłedziewczynywygrywają #wygrywajądobrze”.
Również w 2016 roku Zendaya skrytykowała magazyn za zrobienie jej w Photoshopie, pisząc na Instagramie: „To są rzeczy, które sprawiają, że kobiety czują się skrępowane, które tworzą nierealne ideały piękna, które mamy. Każdy, kto mnie zna, wie, że walczę o szczerą i czystą miłość do siebie. Więc wzięłam to na siebie, aby opublikować prawdziwe zdjęcie (prawa strona) i uwielbiam to”.
Gwiazda powiedziała później o nadmiernym photoshopowaniu w wywiadzie dla New You : „Nie ma czegoś takiego jak brzydota. To słowo nie wchodzi do mojego słownika. Jeśli istnieje jakaś definicja doskonałości, to jesteś doskonały w byciu sobą . Żadna inna osoba nie może być tobą w 100 procentach; nikt nie ma twojego odcisku palca; nikt nie ma twojego DNA. Jesteś sobą w 120 procentach, przez i przez. Niezależnie od tego, czy dzieje się to za pośrednictwem moich mediów społecznościowych, czy w jakikolwiek inny sposób, chcę, aby każdy, kto mnie podziwia, wiedział, że przechodzę przez te same problemy. Muszę być pewna siebie”.
„Musisz patrzeć dalej — wyglądasz tak, jak wyglądasz i czujesz się komfortowo. Co zamierzasz robić? Być głodnym każdego dnia , żeby uszczęśliwić innych ludzi? To po prostu głupie.” — o tym, dlaczego odmawia stosowania diety
„Uwielbiam to, że jestem pełną kobietą, silną, potężną i piękną w tym samym czasie. I nie ma w tym nic złego. Tak ważne jest, aby patrzeć na pozytywy; jeśli zajmę się patrzeniem na negatywy, to naprawdę może cię to przygnębić . Nie mam czasu na przygnębienie, mam zbyt wiele rzeczy do zrobienia. Mam do wygrania Wielkie Szlemy, mam ludzi, których muszę inspirować, i po to tu jestem”.
„Nie mam nawet wagi. Mam dwie małe córki i nie chciałabym, żeby widziały, jak cały czas się ważę. Nie sądzę, żeby to wysyłało właściwy komunikat... Dla mnie tak wiele w życiu to akceptacja. Możesz spojrzeć w lustro i znaleźć milion rzeczy, które są w tobie złe. Albo możesz spojrzeć w lustro i pomyśleć: czuję się dobrze, mam zdrowie i jestem taka błogosławiona. Tak właśnie na to patrzę. Nie muszę być idealna. Radzę sobie świetnie ”.
„Ciąża w końcu pomogła mi zrozumieć, jaka jest moja prawdziwa relacja z moim ciałem — co oznacza, że nie zostało stworzone po to, by dobrze wyglądać w kostiumie kąpielowym . Myślałam sobie: »Patrz, mogę urodzić dziecko! Przybieram na wadze, wszystko idzie dobrze«. I od tamtej pory mam tę relację”.
„Kiedy bycie szczupłym stało się ważniejsze od bycia zdrowym? Niedawno po raz pierwszy w życiu poszłam do naturopaty. Opowiedziałam jej o moim lęku związanym z jedzeniem i obsesji na punkcie diet. Sformułowała kluczowe pytanie w taki sposób, że trafiło do mnie: o czym innym mogłabyś myśleć, gdybyś nie spędzała całego czasu na myśleniu o swojej diecie? Nagle przypomniałam sobie wszystkie czynności, które kochałam i które kiedyś zajmowały mój czas. W pewnym momencie mojego życia pozwoliłam, aby obsesja na punkcie bycia szczupłym mną zawładnęła i odmówiłam zrobienia miejsca w moim umyśle na jakiekolwiek inne obawy… Przestałam wierzyć w ideę , że po drugiej stronie wszystkich tych niestrudzonych wysiłków istnieje szczuplejsza, szczęśliwsza wersja mnie. Twój typ ciała podlega genetyce i chociaż jedzenie bogatych w składniki odżywcze pokarmów i regularne ćwiczenia sprawią, że będziesz zdrowsza, niekoniecznie sprawią, że będziesz szczuplejsza”.
„Słyszałam, że moje ciało jest tematem rozmów, więc chciałam powiedzieć, że jestem dumna ze swojego ciała i ty też powinieneś być dumny ze swojego. Nieważne, kim jesteś i co robisz. Mogłabym podać ci milion powodów, dla których nie musisz się nikomu ani niczemu podobać, żeby odnieść sukces. Bądź sobą i bądź sobą nieustannie. To jest coś dla mistrzów.” – odpowiadając na plotki o jej występie w Super Bowl
„Kiedyś, jeśli kiedykolwiek robiłam sesję zdjęciową mając na sobie choćby koszulkę, głodziłam się przez tygodnie, a potem wybierałam i badałam każde zdjęcie, a potem zazwyczaj je zdejmowałam” – podzieliły się sesją zdjęciową, na której obnażyły swoje ciało. „Wczoraj postanowiłam walczyć, odzyskać swoje ciało i przestać próbować zmieniać ten biust, te biodra i te krągłości, które moi rodzice stworzyli i kochają tak bezwarunkowo. Niektórzy mogą to uznać za narcystyczne i popisywanie się, ale gdybyście wiedzieli, ile odwagi wymagało zrobienie tego i jaką traumę cielesną przeżyłam jako dziecko, nie myślelibyście o takich rzeczach”.
„Patrzę na siebie nago w lustrze i mówię: 'Wiesz co, niezręczny kształt tyłka? Nie staniesz się wyższy ani bardziej okrągły, ale jest OK, bo mam dla ciebie Spanxy.' Twoje słowa mają tak wielką moc . Każdego dnia, jeśli powiesz sobie 'Kocham cię', jeśli dasz sobie jedno słowo potwierdzenia, zmienisz zdanie”.
eonline